-
Historia Wydawnictwa W drodze
Nasza historia rozpoczęła się podczas spaceru na Kopiec Kościuszki. W głowach trzech dominikanów: Marcina Babraja OP, Jana Andrzeja Kłoczowskiego OP i Konrada Hejmo OP narodziła się myśl: A gdyby tak reaktywować przedwojenny dominikański ...
- Felietony | Z nogami za kaloryferem
Marcin Babraj, dominikanin
Kim jest Marcin Babraj, wie niewielu dzisiejszych czytelników miesięcznika „W drodze”. Wspaniały człowiek, zatroskany o wiarę i Kościół, umiejący czytać znaki czasu. Człowiek uparcie wierzący w moc słowa drukowanego, pragnący nakarmić Słowem Bożym jak najwięc...
- Rozmowa w drodze
Żeby nas nie zatłukły kanarki
Jan Grzegorczyk: Ojcze, rozmawiamy w symbolicznym czasie. W grudniu wychodzi czterechsetny numer „W drodze”. W tym roku minęła też czterechsetna rocznica urodzin Rembrandta. Wiem, że Ojciec bardzo lubi jego obraz „Powrót syna marnotrawnego”. Ni...
- Orientacje
Powołani do samotności
Yves Congar, Teolog na wygnaniu. Dziennik 1952–1956, przeł. Michał Romanek, Wydawnictwo W drodze, Poznań 2008, s. 366 Jeśli zakazuje mi się głosić słowo, z apostolskiego punktu widzenia zostaję sprowadzony do zera”. Tym właśnie dla Con...
- 40 lat minęło
O młynarzu, który był naczelnym
Marcin Babraj był „młynarzem” – choć właściwie ubierał się jak generał Sosabowski – zielona kurtka spadochroniarza, nasunięty na ucho beret, postawiony wysoko kołnierz, maskujący dyskretną koloratkę. To już 40 lat. Czas oczywiście płynie, a my z nim, ...
- Listy ze świata
Nowomowa
Dostojewski traktował swój język ojczysty z nabożeństwem. Niestety, wydawcy jego dzieł w Związku Sowieckim byli tego nabożeństwa całkowicie pozbawieni. Tekst o głodzie na Ukrainie, który ukazał się w marcu, miał w redakcji „W...
- W drodze
Przesłanie nadziei
W latach siedemdziesiątych, po kolejnych buntach robotników w Poznaniu w 1956 i na Wybrzeżu w 1970 roku, komunizm osłabił swoją pierwotną ostrość, utracił totalitarny charakter i przybrał postać „realnego socjalizmu”, bezdusznej machiny wład...